|
ROK SZKOLNY 2011/2012
Rozpoczął się nowy rok szkolny
2011/2012. Życzymy wszystkim uczniom naszej szkoły dobrych
wyników nauczania i wielu radości płynących ze wspólnej nauki
szkolnej, zaś kadrze pedagogicznej satysfakcji zawodowej i wielu
osobistych sukcesów.
Dyrektor Szkoły Krystyna Zarębska
uroczyście powitała wszystkich uczniów oraz gości.
Pierwszaki uważnie słuchały, dla
nich to wielki dzień.
Uroczystość odbyła się w obecności
sztandaru szkoły, wszyscy zachowywali powagę.
ŚWIĘTO PIECZONEGO ZIEMNIAKA
30 września przy pięknej , słonecznej
pogodzie na placu przy świetlicy wiejskiej w Górznej odbyło się
Święto pieczonego ziemniaka. Uczestnikami pikniku byli mieszkańcy
Górznej i Nowin , jak zawsze nie zabrakło Pani sołtys wsi Górznej
Joanny Śpiewak.
Podczas święta ziemniaka odbyło się
wiele ciekawych zabaw , konkurencji sportowych oraz konkursów
zarówno dla dzieci jak i ich rodziców. Pierwsza konkurencja jak na
w/w imprezę przystało , to wykopki. Dzieci oraz ich rodzice szukali
ziemniaków zakopanych, schowanych na terenie przy świetlicy
wiejskiej.
Dużym zainteresowaniem cieszył się
konkurs pt. Ziemniaczany Cudaczek. Każdy mógł wykonać cudaczka
z ziemniaków i darów jesieni. Liczyła się wyobraźnia, pomysłowość
a przede wszystkim dobra zabawa.
Dzieci wykazały się bardzo dobrą
znajomością potraw z ziemniaków, a dorośli rywalizowali w obieraniu
ziemniaków na najdłuższa obierkę.
 Były
zabawy z chustą Klanza na wesoło, które jak zawsze cieszyły się
sporym zainteresowaniem. Każdy mógł
spróbować swoich sił w rzutach
ziemniakiem do celu.
 Przy
trzaskającym ognisku i dobrych humorach wszyscy miło spędzili
piątkowe popołudnie. Zajadali się pieczonymi ziemniakami i pysznymi
frytkami. Wiadomo, wszystko z ziemniaków! Jednak co dobre szybko się
kończy, ale jak mówią organizatorzy imprezy nauczycielki ze Szkoły
Podstawowej im. Tony'ego Halika w Górznej Już dzisiaj zapraszamy na
kolejne święto pieczonego ziemniaka za rok.
Renata Ekman
BARBÓRKA
Klasa trzecia przygotowała miłą
niespodziankę swojej wychowawczyni Barbarze Dudzik w dniu
jej imienin.
Do życzeń dołączyli się też
harcerze z drużyny "Żywioły", przygotowując piękną kartkę (zobacz).
GALERIA
MIKOŁAJKI NA BASENIE
GALERIA
JASEŁKA
GALERIA
Gość z Niemiec
W
dniach 9.-11. stycznia 2012 r. już po raz trzeci mieliśmy okazję
gościć pana Ericha Kraemera. Z radością i entuzjazmem przywitaliśmy
mieszkańca Niemiec z okolic Frankfurtu. Większość uczniów pamiętała
pana z poprzednich lat, również pan Kraemer zauważył kto i w jakim
stopniu podniósł swoje umiejętności językowe. Zajęcia jak zawsze
były bardzo urozmaicone. Uczniowie pierwszej klasy wypytywali gościa
o każdą możliwą rzecz i jej odpowiednik w j. niemieckim. Wciąż dało
się słyszeć pytanie: „Was ist das?”, a pan Kraemer cierpliwie
odpowiadał. Drugiego dnia to uczniowie pierwszej klasy popisywali
się swoją wiedzą przed gościem (która szczerze go zadziwiła).
Drugoklasiści przywitali pana Ericha przy taktach ulubionej piosenki
(w j. niemieckim), do której zatańczyli. Pan z Niemiec zapoznał
także drugoklasistów z niemieckimi nazwami, odpowiednikami różnych
owoców i warzyw. Dzieci z klasy 3 natomiast poznawali nazwy środków
lokomocji w j. niemieckim, tworząc specjalne karty do gry.
Czwartoklasiści w podziękowaniu za przybycie przygotowali portret
gościa, który przybliżył im nazwy przyborów szkolnych, za pomocą
których przygotowali portret. Uczniowie piątej klasy przygotowywali
się z panem Kraemerem do zbliżającej się pracy klasowej. (Z czasem
okazało się, że większość uczniów dobrze wykorzystała te lekcje).
Uczniowie klasy szóstej, mimo, że na głodomorów nie wyglądają,
wszystkie godziny spędzili na rozmowie o jedzeniu w j. niemieckim.
Bardzo podobały nam się każde zajęcia i przerwy. Mamy nadzieję, że
pan Erich Kraemer będzie naszym częstym gościem.
Szymborska na Walentynki
W zimowe walentynkowe popołudnie
harcerze z 11 drużyny zaprosili miłośników poezji na spotkanie
z twórczością Wisławy Szymborskiej. Uczczono śmierć noblistki
recytując jej miłosne wiersze. Przerywnikiem były piękne polskie
piosenki o tematyce miłosnej. Nielicznie zgromadzonych gości
przywitała druhna Iwona Kowalska. Spotkanie odbyło się w miłej,
romantyczniej atmosferze przy świecach, herbatce i słodkim
poczęstunku. Na koniec harcerze zaprosili wszystkich zebranych
do kręgu, w którym przekazano iskrę przyjaźni. W zadumie i refleksji
rozeszliśmy się do domów.
GALERIA
11 Drużyna Harcerska „Żywioły”
Harcerska Integracja w Górznej
„Harcerstwo-
dla wielu to nadal obciach i przeprowadzanie babci przez ulice.
Jednak to niesamowita przygoda i najwspanialsi przyjaciele.”- Taki
cytat świetnie obrazuje to jak postrzegane jest harcerstwo przez
niewtajemniczonych, a jakie jest naprawdę. Z pewnością potwierdzą to
harcerze oraz uczniowie szkoły ze Złotowa i Górznej, którzy 17 i 18
lutego spędzili ferie w Szkole Podstawowej im. T. Halika w Górznej.
Grono Pedagogiczne z otwartymi ramionami ugościło przybyłych
uczestników dwudniowej akcji pt. Nocka w szkole.
Po
zakwaterowaniu na dzieci czekało wiele niespodzianek. Poczynając od
apelu, pierwszego dnia stanęliśmy przed wieloma ciekawymi, często
zaskakującymi zadaniami. Blisko czterdziestu uczestników z dwóch
szkół podzielono na patrole, w których do końca drugiego dnia
wykonywali razem zadania. To sprzyja integracji i poznawaniu się
nawzajem. W takich też patrolach rozpoczęli pierwsze wyzwanie
postawione im tego dnia. Mistrzostwa hokeja chińskiego! To były
emocje! Wszyscy mieli okazję się wykrzyczeć, wybiegać.
Dowiedzieliśmy się, który z patroli czuje się w swoim żywiole. A
kiedy emocje zdążyły opaść i wszyscy napełnili żołądki kolacją,
zostaliśmy zaproszeni do prywatnego muzeum pana Tadeusza Grzesiaka,
znajdującego się w podziemiach szkoły. Chyba każdy znalazł coś w tym
małym-wielkim skarbcu kultury i historii. Nie brakowało tam niczego,
dosłownie niczego… były i hełmy wojskowe, i narzędzia praludzi, a
nawet gofrownice używane 100 lat temu, czy amunicja do karabinu
maszynowego. Szczególną uwagę przyciągały przedmioty pozornie
bezużyteczne, a jednocześnie tak przemyślanie zbudowane, że dopiero
po chwili człowiek łapał się za głowę i mówił sam do siebie: „no
tak!”.
Jednak wieczór
długi, a to nie koniec atrakcji pierwszego dnia. Na uczniów czekało
jeszcze spotkanie z myśliwym – panem Zbigniewem Dudzikiem oraz
leśniczym – panem Markiem Landowskim i jego synem. Zadziwiające, jak
dużo człowiek może wiedzieć o otaczającej go przyrodzie, a jak wiele
jeszcze nie wie. Dzieci poznały wiele interesujących tajemnic, jakie
zwierzęta bardzo dobrze ukrywają w głębinach swoich nor i w swoich
śladach pozostawionych w lesie. Oprócz tego, syn pana Landowskiego
dał brawurowy popis na rogu, co, jak niektórzy sami doświadczyli,
nie było wcale takie proste.
Wszystkie
wyżej wymienione osoby, a także pan detektyw Bogusław Stawinoga,
pani wice-dyrektor Szkoły Podstawowej w Górznej Barbara Dudzik oraz
członkowie Hufca Złotów, zostali zaproszeni na wieczorne
śpiewogranie. Podczas świeczkowiska kadra instruktorska hufca ZHP
Złotów pokazała co ich interesuje, jak się bawią. Kilka osób
zaskoczyło wszystkich swoim talentem wokalnym, a do harcerskich
pląsów namówiliśmy nawet zaproszonych gości!
Kiedy
świeczkowiska dobiegł kres, uczestnicy pomyśleli, że czas iść już
pewnie spać i znowu zostali zaskoczeni. Czekał ich jeszcze wspólny
seans filmowy. Moc wrażeń jak na jeden dzień sięgała już zenitu,
jednak kadra instruktorska hufca i nauczyciele z Górznej zaplanowali
jeszcze jedną niespodziankę. Nocą, dzieci w patrolach musiały
zmierzyć się z zagadką, która kryła się za testamentem właściciela
strasznego domu. Taka gra nocna nie jest łatwe, jednak, wspólnie
łącząc siły i opanowując strach, uczniowie podołali zadaniu.
Zmęczeni, ale uśmiechnięci oddali się błogiemu snu.
Następny
dzień, tak jak koniec pierwszego, zaczął się w klimatach
kryminalnych. Dzieci spotkały się z panem Stawinogą i rozmawiali o
pracy detektywa. Oprócz tego miały możliwość rozwinąć się
artystycznie tworząc własne Mupety, z którymi mogliby nagrać własną
bajkę.
Potem
przyszedł czas na najważniejszą część drugiego dnia. Przed
uczestnikami stanęły zadania- biegi terenowe. Pierwszy, nadal w
klimatach detektywistycznych, doprowadził ich do przepysznego obiadu
w Górzniańskiej agroturystyce, zaś drugi podsumowywał zdobytą
podczas tych dwóch dni wiedzę jak i wiadomości, które uczniowie
zdobyli w swoich szkołach.
Wszyscy
żegnaliśmy się ze sobą ze smutkiem na twarzach, bo to niestety już
koniec tak wspaniałych dwóch dni. Miejmy nadzieję, ze druhna Iwona i
nauczyciele z Górznej ponownie nas zaproszą. Pełni nowej wiedzy,
nowych wspomnień, nowych doświadczeń wrócili do domów.
dh Michał Ruta
GALERIA
II FESTIWAL PIOSENKI HARCERSKIEJ I TURYSTYCZNEJ
15-go marca w Górznej zabrzmiała harcerska pieśń. Już po raz drugi,
za sprawą druhny Iwony Kowalskiej i 11 Drużyny Harcerskiej
zorganizowano Festiwal Piosenki Harcerskiej i Turystycznej. Jak
obiecywała pani Dyrektor Krystyna Zarębska w zeszłym roku, akcje
wpisano na stale w kalendarz życia szkoły. Dwuosobowe jury w
składzie: Agnieszka i Jakub Słubik, wyłoniło zwycięzców w dwóch
kategoriach. Pośród solistów najlepszy okazał się Szymon Stefaniak
ze Szkoły Podstawowej w Śmiardowie Złotowskim przygotowany przez
panią Aldonę Chamarczuk. Jedyny męski śpiewający przedstawiciel na
festiwalu pokonał Magdalenę Nowak (SP w Sławianowie,
op. A. Witecka), Emilię Usyk (POPPP w Złotowie, op. A. Chamarczuk)
oraz Agatę Grzywną (SP w Górznej, op. P. Szałer). Najlepszy zespół
nosił nazwę „DOMOSOLKI” i przyjechał do nas ze Sławianowa.
Dziewczynki przygotowała do występu z choreografią pani E.
Guhs-Mączką. Tuż za nimi znalazły się Maja Albin i Klaudia Adler
oraz Monika Taras i Martyna Kędzia ze szkoły w Górznej
(pod op. P. Szałera). Warto dodać, iż festiwal został urozmaicony o
występ Kingi Grzywnej, 4-latki z Górznej, która już poza konkursem
zaprezentowała swoją ulubioną piosenkę, czym zauroczyła publiczność.
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za przybycie życząc dalszych
sukcesów. Pragniemy złożyć także podziękowania sponsorom festiwalu:
Państwu Zuzannie i Przemysławowi Szałer oraz
Komendzie Hufca ZHP Złotów, jak również pomocnym dłoniom A.
Grzelachowskiego, M. Jaszczyk, R. Ekman, K. Ziacha i wszystkim
niewymienionym zaangażowanym w powodzenie
festiwalu. „Może kiedyś tu za rok wszyscy się spotkamy”?
11 DH „Żywioły” z Górznej
GALERIA
POWRÓT
| 
